Oto drabinka Wimbledonu dla Igi Świątek. Z kim może zagrać w drodze do finału?

Przesadą byłoby napisanie, że Iga Świątek idzie przez tegoroczną edycję Wimbledonu niczym burza. Owszem, raszynianka podczas tego turnieju rozegrała już kilka niezłych spotkań, ale na przykład w czwartej rundzie bardzo męczyła się w starciu z Belindą Bencić. 22-latka wywalczyła awans po niezwykle trudnym spotkaniu, cały czas więc zostaje w grze o najwyższe laury. Jej dalsza drabinka wygląda jednak na wymagającą.
Trudna drabinka Wimbledonu dla Igi Świątek
Z jednej strony trudno się dziwić, skoro Wimbledon wchodzi w decydującą fazę. W ćwierćfinale na Biało-Czerwoną czeka Elina Switoliną, która w poprzednim starciu wygrała z Wiktorią Azarenką w iście dramatycznych okolicznościach – po tie-breaku w decydującym secie. Jeśli Iga Świątek pokona Ukrainkę, znajdzie się w półfinale.
Tam najprawdopodobniej będzie czekała na nią Jessica Pegula, która jest zdecydowaną rywalką meczu z Marketą Vondrousovą. Amerykanka może być dla Polki trudną przeciwniczką, ponieważ w 2023 roku dobrze radzi sobie na kortach trawiastych. Z drugiej strony bilans pojedynków między tymi tenisistkami świadczy na korzyść naszej rodaczki. Z siedmiu takich potyczek wygrała pięć.
W wielkim finale natomiast może dojść do kolejnego symbolicznego starcia pomiędzy Świątek i Sabalenką. W drugiej części drabinki konkurencja jest jednak jeszcze większa. Rywalizują w niej bowiem tak utalentowane i znakomite tenisistki jak Jelena Rybakina, Madison Keys, Ons Jabeur, Petra Kvitoa i Jekaterina Aleksandrova. Z rywalizacji w dramatycznych okolicznościach odpadła za to Beatriz Haddad Maia. Każda prezentuje wysokie umiejętności, ale faworytkami pozostają Białorusinka i Kazaszka.
Wimbledon – drabinka Igi Świątek
- Ćwierćfinał – Elina Switolina (74.)
- Półfinał – Jessica Pegula (4.)/Marketa Vondrousova (42.)
- Finał – Aryna Sabalenka (2.)/Jekaterina Aleksandrowa (21.)/Jelena Rybakina (3.)/Madison Keys (25.)/Ons Jabeur (6.)/Petra Kvitova (9.)